Zwrot ws. dezubekizacji? Zaskakujące głosowanie posłów PiS
Dziennik pisze o pracach sejmowej komisji ustawodawczej. Na posiedzeniu, które odbyło się 4 października, posłowie mieli ustosunkować się do opinii Biura Analiz Sejmowych dotyczącej dezubekizacji.
"GW" cytuje przedstawicielkę BAS mecenas Dorotę Lis-Staranowicz, która stwierdziła, że zdaniem Biura "ograniczenie wysokości emerytury do przeciętnej wypłacanej przez ZUS jest niekonstytucyjne".
"Wyborcza" informuje, że komisja ustawodawcza zarekomendowała marszałkowi Sejmu, aby właśnie takie stanowisko zaprezentował przed Trybunałem Konstytucyjnym, który ma rozstrzygnąć o konstytucyjności dezubekizacji.
W głosowaniu komisji, która przyjęła opinię BAS, uczestniczyli m.in. posłowie PiS – Marek Ast, Krystyna Pawłowicz i Stanisław Piotrowicz. "GW" przekonuje, że politycy partii rządzącej albo się pomylili, albo nastąpiła zmiana frontu w tej sprawie.
Zgodnie z ustawą dezubekizacyjną, którą Sejm przyjął w grudniu 2016 roku, emerytury i renty byłych esbeków i funkcjonariuszy tajnych służb PRL obniżono do wysokości średniego świadczenia wypłacanego przez ZUS, czyli ok. 2 tys. zł (emerytura) i ok. 1,5 tys. zł (renta).